Sekcja 11.
W poszukiwaniu istoty wychowania w kontekście pogłębiającej się krytyki antropocentryzmu
Myślenie o człowieku jako centrum świata, którego potrzeby stawiane są ponad wszystko, który na całość istnienia patrzy – w związku z tym – jako na zasób do wykorzystania dla własnych celów (nie licząc się z tym, co istnieje i cierpi choć jest różne od człowieka) jest dziś obiektem krytyki. Podstawowy rys tej krytyki ma charakter etyczny i dotyczy walki z relatywizacją cierpienia i śmierci (dlaczego cierpienie i śmierć ludzi ma być oceniana inną miarą niż cierpienie i śmierć nie-ludzi?), która na poziomie konkretu dotyczy na przykład takich zjawisk społecznych jak umasowienie i uprzemysłowienie cierpienia i śmierci zwierząt hodowlanych. Odsyła to – z kolei – do analiz dramatycznych konsekwencji postawy antropocentrycznej, dotykających zarówno całą planetę, jak i samych ludzi (kryzys klimatyczny). Jednak krytyka przekonania o wyższości ludzi nie ma wyłącznie charakteru etycznego, ale dotyczy również podważania milczących założeń dotyczących naszej wyjątkowości na poziomie poznawczym, m.in. współczesna nauka dostarcza argumentów, że wiele ze zdolności uznawanych dotychczas za specyficznie ludzkie dzielimy z nie-ludźmi – zwierzętami czy maszynami.
Jednocześnie dyskusje toczone we współczesnej humanistyce i naukach społecznych z pozycji post-antropocentrycznych obfitują w wiele nowych ożywczych impulsów intelektualnych w postaci różnych manifestacji nowego materializmu, realizmu spekulatywnego, (krytycznego) posthumanizmu, filozofii środowiskowej, studiów nad nauką i technologią (STS), teorii aktora-sieci (ANT), etc. Nurty myślowe wyrastające z tego fermentu kwestionują utarte rozumienia podstawowych dla pedagogiki kategorii takich jak podmiotowość, sprawstwo, moralność czy człowieczeństwo. Pytają o nowe sposoby problematyzowania naszych relacji ze światem. Upominają się o nie-ludzi. Tym samym stanowią wyzwanie dla obowiązujących w pedagogice rozumień edukacji, wychowania, nauczania, etc.
Celem sekcji jest podjęcie dyskusji na temat miejsca antropocentryzmu w myśleniu o edukacji, badaniach i praktyce pedagogicznej. Chcemy rozmawiać o możliwościach/barierach osłabiania/przekraczania postaw antropocentrycznych w pedagogice we wszystkich wymiarach: etycznym, ontologicznym, epistemologicznym, metodologicznym. Jakie są podstawy i istota pedagogicznego wychodzenia poza antropocentryczny horyzont? Czym jest/może być nieantropocentryczna edukacja? Jaki jest jej sens? Jacy są jej aktorzy? Na czym polega edukacyjna sprawczość nie-ludzi? W jaki sposób badać/pisać/mówić o edukacji poza antropocentryzmem? Jak stawiać świat nie(tylko)ludzki w centrum edukacyjnych trosk?